sobota, 20 listopada 2010

Sandra


Jedna z takich sesji, które zapamiętam na długo. Świetna atmosfera, a do tego jakaś niezwykle sprzyjająca kreatywności aura i  inspirująca modelka ;)


Z tego co pamiętam, wymalowałam 5 makijaży, stworzyłam 8 stylizacji, dla jednej modelki.
Oto kilka z nich.

Coś spokojnego, letnie sukienki, kwiaty we włosach ...

następnie w moje ręce wpadł ten suszony bukiet i farbki...


...naszyjnik narzucił coś bardziej zmysłowego...


..hmm...spróbujemy tak? :)


.."zawsze chciałam mieć takie coś" ;)) 


I tak zostałam tego dnia mianowana terrorystką z pędzelkami :)






1 komentarz:

  1. Piękne modelki, jeszcze większe zdolności do upiększania ich... Chciałabym dodać Twój blog do obserwowanych/ulubionych ale nie mogę, zostawię więc link do mojego bloga :) Pozdrawiam Abi! http://abi-mojblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)))

Na Wasze pytania odpowiem tutaj. Na moje pytania proszę odpowiadajcie u siebie - tak będzie czytelnie dla wszystkich :) BLOG WOLNY OD REKLAM I SPAMU! Reklamy w komentarzach nie publikuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...