Jako, że dawno nic nie dodawałam w tym zakresie, mam dla Was kilka zdjęc moich klientek, które uzbierały się przez ostatnie tygodnie. Makijaży ślubnych przeróżnych ;)
Gosia postawiła na odważny wizerunek. Bardzo wyraźnie podkreślone oczy, czerń, biel i mocny rysunek brwi.
Myślę, że ten makijaż sprawdził się przy urodzie Panny Młodej, a także stylu który preferuje na co dzień. Dla mnie to była świetna odmiana :)
Na ślubie Kasi z Zabrza znów fotografował Marcin Kurowski :) I jak zwykle się rozminęliśmy gdzieś po przygotowaniach..
Gosia postawiła na odważny wizerunek. Bardzo wyraźnie podkreślone oczy, czerń, biel i mocny rysunek brwi.
Myślę, że ten makijaż sprawdził się przy urodzie Panny Młodej, a także stylu który preferuje na co dzień. Dla mnie to była świetna odmiana :)
Fotografował Marcin Kurowski
Ten plener odbył się w styczniu.... cóż przynajmniej wtedy spodziewaliśmy się zimy. W tym roku pogoda wyjątkowo nie dopisuje naszym Pannom Młodym..
Kolejny makijaż podobnie jak poprzedni kojarzy mi się z gwiazdami czerwonego dywanu :)
Inspirowałam się makijażem Marylin Monroe z lat 50 tych :) Wyraźna kreska linera, długie rzęsy (kępki)...
Foto www.studiodiamond.pl
Oczywiście w moim poście nie może zabraknąc czegoś delikatniejszego.. i w brązach.. ;)
Na ślubie Kasi z Zabrza znów fotografował Marcin Kurowski :) I jak zwykle się rozminęliśmy gdzieś po przygotowaniach..
A to zdjęcie sprzed dwóch sezonów odnalazłam na stronie Tomka Horowskiego.
Pojawiło się tam wraz z innymi obrazkami z naszej ślubnej współpracy, przy okazji zamieszczenia mojego gościnnego wpisu na temat makijaży ślubnych.
Zapraszam Was do oglądania i do lektury na stronie fotografa - WIZAŻ . Podobny artykuł publikowałam już na jednym z portali urodowych, ale minęło już sporo czasu i nieco go uaktualniłam ;)
A tak poza tym, co w tym sezonie u mnie? Ostatnio bardziej polubiłam się z cieniami MAC. Choc nie jestem ich wielką fanką i raczej pozostaję wierna produktom Make Up Atelier, to pojawiło się kilka kolorów które bardzo polubiłam i złożyłam w jedną paletkę. Znalazły się tam odcienie złota i moreli, a także perłowe szarości od srebra po grafity... Co przekłada się na moje ślubne makijaże. Trzymajcie więc kciuki za ich obrazkową dokumentację.. ciąg dalszy nastąpi.. :)
Piękne makijaże ;)
OdpowiedzUsuńPiękne prace,widać, że lubisz to co robisz. Każda Panna Młoda pragnie w tym dniu wyglądać wyjątkowo i Ty im w tym pomagasz.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne makijaże :)
OdpowiedzUsuńTen ostatni idealny...:)
OdpowiedzUsuńWszystkie makijaże piękne jak zawsze !!!!!
OdpowiedzUsuń