Tym wpisem informuję, że do 2 sierpnia nie będę dostępna.
Bez internetu, bez kalendarza i raczej bez zasięgu :) Piszcie, dzwońcie - po tym terminie
Lecę się pakować - i już wieczorem - plaża, piasek, drinki z palemką ;)
Fot. Mirella Szymoniak - tym razem dla Papercut Magazine
A po powrocie, oby jak najprędzej, pierwsza z publikacji na które czekam.
No i pewnie dalsze wieści ślubne. Tymczasem, kilka dni na zregenerowanie sił
Jak ci dobrze:) ja tez chce wakacje:)
OdpowiedzUsuń