Dziś mam dla Was materiał z przygotowań Marty
Pannie Młodej zaproponowałam makijaż w odcieniach fioletu, z wyraźną kreską linera
Przyznam się do tego, że tym razem zdarzyło mi się po uzgodnieniu z Panną Młodą, delikatnie zmienic koncepcję makijażu ślubnego ustalonego podczas próby. Brudniejszy śliwkowo brązowy fiolet, zmieniłyśmy na żywszy odcień który akurat w tym sezonie stał się moim ulubieńcem
Obowiązkowe kępki rzęs.. :)
Usta w odcieniu jasnego różu
delikatnie i subtelnie :D ślicznie
OdpowiedzUsuńŚlicznie! takie makijaże lubie! a jaka zmiana jak pomalowałaś brwi :) wow!
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńfiolet :) piękny makijaż!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż! :)
OdpowiedzUsuńFajnie pokazany makijaż step-by-step :) A dobry makijaż jest niezbędny do dobrych zdjęć - dziękuję w imieniu branży fotograficznej
OdpowiedzUsuńMakijaż ślubny jest bardzo ciężki do zrobienia, bo musi trzymać się całą noc. Podziwiam ludzi, którzy potrafią taki wykonać. Bardzo fajnie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńSuper makijaż. Idealnie pasuje na ślub.
OdpowiedzUsuń